64-700 Czarnków
Os. Parkowe 10
PROSIMY O WYKONANIE NASTĘPUJĄCYCH ZADAŃ
Zabawa matematyczna – Wiosna na łące.
−Które zwierzęta mieszkające na łące mogą powitać wiosnę? - Dlaczego?
PRZYKŁADOWE SYLWETY ZWIERZĄT MIESZKAJĄCYCH NA ŁĄCE
Dla dziecka: kartonik z obrazkiem mieszkańca łąki, z zaznaczoną na nim liczbą kół, sylwety zwierząt żyjących na łące, pas zielonego kartonu.
Komponowanie z przygotowanych sylwet wiosennego obrazka; układanie sylwet zgodnie z kodem kółkowym.
Dziecko wybiera kartonik z obrazkiem mieszkańca łąki i pewną liczbą kół. Liczy koła i układa na łące (pasie zielonego kartonu) taką samą liczbę sylwet zwierząt. Np. żabka i cztery koła – dziecko układa na łące cztery żabki; biedronka i trzy koła – układa na łące trzy biedronki; konik polny i osiem kół – układa na łące osiem koników. Podobnie postępuje ze ślimakami i bocianami. Liczy, ile rodzajów zwierząt jest na łące.
Liczmany, np. klocki.
Rodzic przedstawia dziecku sytuacje, np. Pewnego dnia zakwitły na łące 2 stokrotki; następnego dnia zakwitły jeszcze 3. Ile stokrotek zakwitło na łące?
Dzieci układają liczmany, liczą je i odpowiadają na pytanie.
Tak samo postępują przy kolejnych zadaniach.
−Na łące rosło 8 stokrotek. Dzieci zerwały 4 stokrotki. Ile stokrotek zostało?
−W słoneczny dzień nad łąką fruwały 4 motylki cytrynki. Za chwilę przyleciało jeszcze 6 motylków.
Ile motylków fruwa teraz nad łąką?
−Na kwiatach siedziało 10 motylków cytrynków. 3 motylki odfrunęły. Ile motylków zostało na kwiatach?
Dziecko naśladują czynności i odgłosy, o których opowiada Rodzic.
Olek nie mógł się doczekać nadejścia wiosny. Postanowił wyjść do ogrodu i jej poszukać (dziecko maszeruje w różnych kierunkach). Zobaczył drzewa z pąkami, delikatnie poruszające się na wietrze
(naśladuje poruszające się drzewa i ich szum). W oddali usłyszał śpiew ptaków (naśladuje śpiew ptaków). Nad domem krążyły dwa bociany (biega z szeroko rozłożonymi rękami),a potem brodziły po trawie, wysoko ponosząc nogi, i rozglądały się w poszukiwaniu żabek
(maszeruje z wysokim unoszeniem kolan, rozgląda się na boki). Klekotały cichutko, aby ich nie spłoszyć (cicho naśladuje klekot bocianów). Żabki zauważyły niebezpieczeństwo i skakały w rożnych kierunkach, aby się ukryć (naśladuje żabie skoki). Nawoływały się cichutko (cicho kumka), aby nie zwrócić na siebie uwagi. Było ciepło i przyjemnie. Olek przeciągnął się, aby rozprostować kości (przeciąga się). Nagle nad uchem usłyszał ciche bzyczenie. To pszczoła
krążyła nad jego głową (naśladuje brzęczenie pszczoły). Chłopiec przestraszył się. Zaczął uciekać. Wymachiwał rękami, aby ją odgonić (biega i wymachuje rękami). Nagle jego uwagę zwróciły kolorowe kwiaty. Olek pochylił się i je powąchał (naśladuje wąchanie kwiatów),
a potem głośno kichnął (kicha: aaa… psik!). „Nie muszę już dalej szukać wiosny” – pomyślał zadowolony, a potem, uśmiechnięty, wrócił do domu (maszeruje, uśmiechając się do siebie).
DO JUTRA…
64-700 Czarnków
Os. Parkowe 10