Zabawy w domu - 13.05.2020 - ŚRODA

Motylek

Motyl fruwa nad łąką,
lubi jak grzeje słonko.

Na sobie ma tęczy kolory
i piękne na skrzydłach wzory.

Chciałbym zostać przez chwilę
takim pięknym motylem.

Cele do realizacji na dziś:

-Dziecko wypowiada się na temat wyglądu motyli

-przelicza motyle w dostępnym sobie zakresie

-rozwija wyobraźnię plastyczną

-poznaje etapy rozwoju motyla

-wykonuje ćwiczenie grafomotoryczne - rysuje motyla po śladzie.

Witam Was Kochane Pomidorki:)

Dzisiejszy temat będzie o motylkach:) Wszyscy się nimi zachwycamy, bo są piękne, kolorowe i teraz można na łące spotkać ich bardzo dużo, więc zachęcam Was do spacerów:)

Na początek proszę, abyście wspólnie z Rodzicami przyjrzeli się ilustracji przedstawiającej różne motyle (załącznik). Porozmawiajcie o tym, jak wyglądają, czym się różnią... A może ktoś z Was już wie, skąd biorą się motylki i jak wygląda etap ich rozwoju? Jeśli nie wiecie, to właśnie dzisiaj się tego dowiecie... Oczywiści Wasze jeszcze małe główki nie muszą wszystkiego zapamiętać, ale jest to ciekawosta warta obejrzenia:)

„Bajeczka o motylku” czyli jak z gąsienicy powstał piękny motyl ( w trakcie czytania bajeczki proszę zaprezentować dzieciom obrazki przedstawiające cykl życia motyla)

Podejdźcie dzieci do mnie na chwileczkę,
opowiem wam zaraz krótką bajeczkę.
O motylku kolorowym zaraz się dowiecie,
co się zastanawiał skąd się wziął na świecie?
A teraz słuchaj uważnie drogi kolego,
Bo wszystko zaczęło się dnia pewnego,
Gdy motyla mama jajeczka na listkach składała
I nikomu się zbliżyć do nich nie pozwalała.
Z tych małych jajeczek gąsienice się powykluwały,
I listki dookoła ciągle obgryzały,
Bo głodomory z nich były niebywałe
i zawsze brzuszki lubiły mieć napęczniałe.
Gdy urosły już odrobinę, to postanowiły odpocząć chwilę.
Znalazły pod gałązką zakątek mały,
gdzie dookoła kokonem się poowijały.
I tak w tym kokonie przez tygodni kilka,
siedziała sobie poczwarka motylka.
Aż w końcu kokon popękał wszędzie,
I zaraz z niego motylek będzie.
Wyszedł powoli, nóżki rozprostował,
Zaczął nagle latać, w powietrzu „szybował”
A potem kolorowe skrzydełka wystawił do słonka
Motylków zaraz będzie cała pełna łąka.
Czy teraz już kochane dzieci wiecie,
Skąd motylki borą się na tym świecie?

Autor: Magdalena Tokarczyk, Olga Adamowicz

Zabawa matematyczna Liczymy motyle.

Rozkładamy sylwety kolorowych motyli (czerwone, niebieskie, żółte) i wyobrażmy sobie,że latają one nad łąką. Dzieci przeliczają motyle w dostępnym sobie zakresie, wskazują, jakich motyli jest mało, a jakich dużo. Możemy także zadać pytania:

Ile motyli lata nad łąką?
Ile jest żółtych motyli?
Ile jest czerwonych motyli?

Ile jest niebieskich motyli?

Motyl - ćwiczenie grafomotoryczne (załącznik)
Dzieci rysują motyla po śladzie.

I na koniec, to co uwielbiacie , czyli prace plastyczne... Dwie propozycje;)

1. Motylek z gąbki do naczyń - dokładnie w połowie gąbki przekładamy np. gumkę, lub możemy czymś związać; smarujemy gąbkę różnymi kolorami i odciskamy na kartce. Uwaga: Jeśli macie wolne miejsce na waszej łące, którą robiliście wcześniej, to wykorzystajcie tą pracę.