Nie ma ust – a dmucha Nie ma skrzydeł – a leci Czasem mrozi, czasem chucha Co to? Czy odgadną dzieci?
Tak to wiatr! Zapraszam was do zabawy z wiatrem.
WIOSENNY WIETRZYK
Mały wietrzyk wiosenny ledwie w drzewach zaszumi, ledwie w krzakach zamruczy, jeszcze gwizdać nie umie, jeszcze się uczy. Znalazł szczerbę w płocie - zaświstał. Znalazł listki - zapiał na listkach, Czasem w suchych gałęziach zatrzeszczy. czasem nuci, gdy zagra mu deszczyk. Albo szemrze w zeszłorocznej trawie. Albo szepce tak, że milczy prawie. Ludzie mówią wtedy: nie ma wietrzyka. A on jest. Tylko słucha słowika.