64-700 Czarnków
Os. Parkowe 10
Niedziela Miłosierdzia Bożego
- Wujku, skąd to masz? – Filip wskazał breloczek z Panem Jezusem Miłosiernym.
- Kupiłem go, gdy byłem w krakowskich Łagiewnikach, w sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
- A co jest na nim napisane?
- „Jezu ufam Tobie” – przeczytał wujek i wyłączył silnik samochodu.
- Co to znaczy? – dopytywał dalej zaciekawiony chłopiec.
- To jest trochę podobne do naszej sytuacji teraz – odpowiedział wujek.
– Ty jesteś pasażerem, a ja kierowcą. Raz zatrzymuję się na światłach, raz skręcam w prawo, a raz w lewo. A ty ufasz, że jadę w dobrym kierunku i że szczęśliwie dotrzemy do domu.
- No tak, bo ja nie znam drogi, a ty wujku, ją znasz.
- Właśnie. Pan Jezus zna drogę, którą nas prowadzi. A my musimy zaufać, że On czuwa nad nami i nad wszystkim, co nam się w życiu przydarza. Musimy ufać, że On doprowadzi nas do celu podróży, czyli do nieba.
- Aha – Filip kiwnął głową. – A czasami to pewnie zachowujemy się tak, jak nasza mama.
- To znaczy jak? – uśmiechnął się wujek.
- Mama lubi podpowiadać tacie, gdzie ma skręcić. I gdy tato raz jej posłuchał, to potem długo musiał szukać właściwej drogi, bo zabłądziliśmy.
Wujek roześmiał się głośno.
- Więc widzisz, dobrze jest ufać Panu Jezusowi. Czasami, gdy wybieramy swoje własne drogi, możemy pomylić kierunek.
- A co to znaczy, że wybieramy swoje własne drogi?
-Tak się dzieje wtedy, gdy czynimy coś złego, gdy popełniamy grzech, gdy żyjemy nie tak, jak chce Pan Bóg. Grzeszymy dlatego, że Mu nie ufamy – powiedział wujek i zatrzymał auto. – Jesteśmy na miejscu.
- Czyli jesteśmy w domu. – Filip odpiął pasy. – Jesteś wujku dobrym kierowcą. Można ci ufać.
- Ale najlepszym „kierowcą” naszego życia jest Pan Jezus. I to Jemu warto zawsze ufać – dodał wujek z przekonaniem w głosie.
„Jezu ufam Tobie”
Zapraszam do obejrzenia: https://youtu.be/d_Jns9OzpV0
64-700 Czarnków
Os. Parkowe 10